Diakonia Porządkowa

 

Spotkania formacyjne wg ogłoszeń

Wielu z nas wchodząc do kościoła, za oczywiste uważa, że jest on wysprzątany i udekorowany kwiatami. Zazwyczaj nie zastanawiamy się nad tym kto i kiedy go posprzątał. Prędzej przychodzą nam słowa krytyki, gdy zauważymy choćby najmniejsze niedociągnięcia, czy braki. Tymczasem na piękny wygląd naszej, niemałej przecież świątyni, pracuje w każdym tygodniu grupa osób należąca do Diakonii Porządkowej. Zapraszamy Cię!!!

Sprzątanie kościoła w każdą sobotę o godz. 7.30.

DIAKONIA PORZĄDKOWA

 

„Święty Józefie, oświecaj powołanych do służby Chrystusowi, abyśmy tak jak ty, zawsze potrafili łączyć życie czynne z głębokim życiem modlitwy”

 

Coraz trudniej jest zachęcić wiernych do zaangażowania się w życie parafialne. Ludzie tłumaczą się brakiem czasu, zmęczeniem...Jednak jeśli Kościół będzie przeze mnie dobrze pojęty, jeśli będę miał żywą i prawdziwą relację z Chrystusem oraz wspólnotą Kościoła, wówczas nie będę miał dylematów.

Świątynie powstały dzięki trosce i pracy fizycznej konkretnych ludzi (może i ty jesteś jednym z nich). Jako wspólnota korzystamy z ich pracy i hojności, a to powinno nas zobowiązywać do wdzięczności i troski o Kościół. Nie zawsze muszą to być pieniądze, lecz także ofiarowany czas i wysiłek. Jesteśmy za Kościół odpowiedzialni i nikt nie może zrzucać tej odpowiedzialności na innych. Wszyscy korzystamy z Kościoła zarówno materialnego, jak i duchowego. Przecież najważniejsze wydarzenia w naszym życiu miały miejsce w kościele, a nasze życie domowe przeplata się z życiem Kościoła.

Czy przez taki pryzmat patrzę na Kościół? Czy uświadamiam sobie, że jestem zaproszony przez samego Chrystusa do bycia domownikiem w Kościele, a nie gościem, pracownikiem sanepidu, nadzoru technicznego czy też widzem teatralnym?

W naszej parafii w 2009 roku powstała Diakonia Porządkowa. Założycielem był ks. Proboszcz Józef Włosek, który został jednocześnie opiekunem grupy. Od 12 lat, w każdą sobotę, o godz.7.30 grupka ludzi spotyka się po Mszy św., aby zadbać o czystość naszej parafialnej świątyni. To nieprawdopodobne, że przez tyle lat, bez względu na porę roku, nie tylko kobiety, ale i mężczyźni z wielką odpowiedzialnością, gorliwością, ale przede wszystkim z wielką radością łapią za miotły, mopy, ścierki i zabierają się do pracy. Służąc myślimy o innych, aby każdy czuł się dobrze przychodząc do kościoła, jednak nade wszystko służymy na chwałę Pana - to dla nas ogromny zaszczyt. Jeśli pokochasz swój kościół parafialną jak rodzinny dom, wówczas będziesz pragnął przebywać w nim jak najczęściej i zadbasz o niego najlepiej jak potrafisz. W naszej wspólnocie wiele osób jest już schorowanych i w podeszłym wieku, jednak nie wyobrażają sobie, żeby nie zatroszczyć się o piękno Bożego domu.

Może zatem warto wspomóc w sobotni poranek?! Czuj się powołany do służby Chrystusowi i odpowiedz na Jego zaproszenie.       Bożena S.



menu